Oj, brzydko wyglądają anagramy projektów needlepointowych :P A przecież pod FOI kryje się taka piękna nazwa- Flowers Of Italy.
Jest to tegoroczny projekt needlepointowy, w którym i ja biorę udział. Miałam nadzieję, że zdążę opublikować etap styczniowy jeszcze w styczniu, ale niestety nie wyrobiłam się. Prezentuję więc moją pracę po zamknięciu etapu lutowego. Ten piękny ścieg dodatkowo upewnił mnie w przekonaniu, że ładny zestaw kolorów wybrałam do tego projektu :)
Haftuję na monocanwie, więc zobaczymy jak to będzie wyglądało na końcu, mam nadzieję, że zostanie to jakoś zamknięte w prostokąt, bo chwilowo to chyba tak nieciekawie będzie wyglądać z "dziurami" po bokach zahaftowanych rombów.
Moja lista nici w tym projekcie prezentuje się następująco:
1. perłówka no.8 biała
2. perłówka DMC no.8 kol. 605 (różowa)
3. perłówka DMC no.8 kol. 415 (szara)
4. perłówka DMC no.8 kol. 341 (niebieska)
5. madeira decora#6 kolor soft ice (jeszcze nie mam jej fizycznie)
6. mulina cieniowana DMC 4180 różowa
7. mulina cieniowana DMC 4230 niebieska
8. mulina cieniowana DMC 4015 szara
9. kreinik biały lub niebieski(jeszcze nie zdecydowałam)
A tak wygląda mój projekt teraz :)
Ślicznie wyszło to przejście w cieniowaniu :)