Wiatr w żagle!

Od kilku tygodni pracuję nad żaglowcem. głównie w weekendy i luźniejsze wieczory, nie ma więc tego dużo, ale zaczynam pomału łapać wiatr w żagle :)

Zestawy DIMENSIONS mają to do siebie, że używają sporo kolorów mieszanych, kupiłam więc sobie igły z dwoma uszkami, jakie kiedyś pokazywała Piegucha. I co? Są zupełnie nieużyteczne! tak więc w oparciu o własne doświadczenia- nie polecam tego gadżetu!


I frywolitkowo czasem coś zmajstruję- tutaj akurat kiepskie zdjęcie  czegoś co miało być naszyjnikiem, ale zostało użyte we wpisie do wędrownego albumu (ostatniego już! tylko koperty muszę dokupić i lecą na pocztę )

A chwilowo- mam wszystkiego dość, męczy mnie każdy dzień mojego życia i większość czasu spędzam teraz zatopiona w lekturze- dowód na to na we wklejce czytelniczej na bocznej szpalcie ;) Wpadłam w skrytobójczy ciąg :D

Zimo napierdalaj!

No, przynajmniej tak twierdziła jeszcze niedawno moja najmłodsza siostra. Nie wiem czy nie zmieniła teraz zdania na ten temat :P
Z zbardzo zimowymi papierami ILS creamy morning, szarym Glimmer Mistem, srebrnymi perełkami w płynie i sercem malowanym akrylową farbą. I jeszcze kalka i wstążeczka w groszki jest, o!


Na forumowe wyzwanie scrapliftu expresowego. Orginalna praca Nebroth do obejrzenia tutaj.

Zaraz wracam

Zrobiłam sobie do pracy zawieszkę na drzwi, bo żółte karteczki się od nich odklejają. Dzięki temu koledzy zawsze wiedzą gdzie szukać mnie i klucza ;)

Skromna, żeby nie było mi jej żal, kiedy mi ją ktoś podrpowadzi (pracuję w części dostępnej dla użytkowników, więc trzeba było taką możliwość wziąć pod uwagę podczas tworzenia)...

Papiery Tima Holtza Vintage Shabby i klips pochodzą ze Świata Pasji, płotek pochodzi ze scrapińca, a piękne niebieskie kwiatuszki primy kupiłam daaawno temu w scrap.com-ie (muszę uzupełnić braki kwiatuszkowe...), sklejkowa baza na zawieszkę kupiona jeszcze w Tiimarii...

Brum brum

Pogoda za oknem byłaby wiosenna gdyby nie ta temperatura, brrr. Na przywołanie wiosny zrobiłam więc tego skrapa (a właściwie to sam się zrobił) w poprzednią sobotę, tuż po otrzymaniu cudnie kolorowych papierów Echo Park Paper kupionych w scrapki.pl.
 


Oby wiosna nadeszła już niedługo!

Tag

Wczoraj w ramach relaksu po sprzątaniu mieszkania, machnęłam sobie na szybko 2 tagi :)

Pierwszy powstał na 2 wyzwania:
1. wyzwanie scrapińca na tag z elementem ze sklepu
2.  wyzwanie z bloga Simon Says Stamp na coś innego niż kartka, najlepiej z czymś od Tima Holtza (u mnie to papier z kolekcji Vintage shabby)

 

Dużo różnych mediów, czyli to co tygryski lubią najbardziej :D 

Drugi tag zrobiłam niejako z rozpędu ;) Jest dużo prostszy, z mniejsza ilością dodatków.

Do usłyszenia niedługo!

FOI, styczeń, luty

Oj, brzydko wyglądają anagramy projektów needlepointowych :P A przecież pod FOI kryje się taka piękna nazwa- Flowers Of Italy.
Jest to tegoroczny projekt needlepointowy, w którym i ja biorę udział. Miałam nadzieję, że zdążę opublikować etap styczniowy jeszcze w styczniu, ale niestety nie wyrobiłam się. Prezentuję więc moją pracę po zamknięciu etapu lutowego. Ten piękny ścieg dodatkowo upewnił mnie w przekonaniu, że ładny zestaw kolorów wybrałam do tego projektu :)

Haftuję na monocanwie, więc zobaczymy jak to będzie wyglądało na końcu, mam nadzieję, że zostanie to jakoś zamknięte w prostokąt, bo chwilowo to chyba tak nieciekawie będzie wyglądać z "dziurami" po bokach zahaftowanych rombów.
Moja lista nici w tym projekcie prezentuje się następująco:
1. perłówka no.8 biała
2. perłówka DMC no.8 kol. 605 (różowa)
3. perłówka DMC no.8 kol. 415 (szara)
4. perłówka DMC no.8 kol. 341 (niebieska)

5. madeira decora#6 kolor soft ice (jeszcze nie mam jej fizycznie)
6. mulina cieniowana DMC 4180 różowa
7. mulina cieniowana DMC 4230 niebieska
8. mulina cieniowana DMC 4015 szara

9. kreinik biały lub niebieski(jeszcze nie zdecydowałam)



A tak wygląda mój projekt teraz :)

Ślicznie wyszło to przejście w cieniowaniu :)