środa, 27 czerwca 2012

Uscrapowane w Warszawie po raz drugi


Dziś kolej na relację z drugiego warszawskiego spotkania, na którym gospodynią byłam ja- Fejferek,  Aga J. znana jako Ajec oraz Renia - taki ewenement ;)

Jako przystawkę zaproponowałam stworzenie zakładki do książki, z czym dziewczyny poradziły sobie śpiewająco! Chwilka zastanowienia...

 i zaraz mamy gotowe zakładki! Patrząc od przodu widzimy zakładki Reni, Agi J. i moją.

Daniem głównym był przyborniczek, który każda z nas ozdobiła według własnego gustu. Renia podeszła do zadania jak na inżyniera przystało, podczas gdy ja i Ajec cięłyśmy na żywca ;)

Od lewej niebiesko-turkusowy przybornik Ajec, zielony mój i bordowo-różowy Reni.


Na deser zaproponowałam zrobienie magnesu na lodówkę z użyciem ścinków. Po lewej Renia, z tyłu ja, a z przodu Aga J.

Spotkałyśmy się w warszawskim Scrapstudio przy ul. Felińskiego 15

a Naszym sponsorem był sklep Na Strychu

i Craft Fun

 
Ostatnia relacja już wkrótce.

sobota, 23 czerwca 2012

sssssłoiczek :)

Witam wszystkich! Nawet nie wiecie jak ciężko mi się tutaj ostatnio pojawić- nie ze względu na obrzęki czy lenistwo, ale z powodu problemów z internetem! co ja się  usadowię przed komputerem to ten mi znika!

Zgodnie z zapowiedzią zmieniłam słoiczek na inny model- teraz mam już pewność że się nie pokaleczę :) Specjalnie z tej okazji zrobiłam zdjęcia słoiczka z zawartością taką jak na poprzednim zdjęciu ...

...  i wersji zaktualizowanej :) 

Zapraszam na dniach na relację ze spotkania uscrapowanych warszawianek ( o ile będę miała internet).

PS. O ile fasolina mi nie popsuje planów to za tydzień zamierzam być na V Ogólnopolskim Zlocie Scrapbookingowym :) Jak chcecie mnie spotkać to lepiej żebyście też tam poszli w miarę wcześnie ;)

PPS. Zabierzcie dobry humor i duuużo pieniążków ;) I krzesło dla ciężarnej!

sobota, 2 czerwca 2012

Cieszmy się życiem

Tak się ostatnio napaliłam na jakiś mały scrapowy projekcik, żeby oderwać się od ikony (nie, jeszcze mi się nie znudziła, ale wolno idzie). Szukałam ciekawych wyzwań, patrzyłam, czy dam radę wyrobić się w terminie, czy mam wymagane materiały... No i szukałam czegoś co lubię robić, bądź o tematyce bliskiej memu sercu. Szczęśliwie trafiłam na wyzwanie crafthouse na wiosenny tag :) Wiosna i tematy około ogródkowe są mi bardzo bliskie i dobrze mi się z nimi pracuje, do tego tag to taka dosyć mała, sympatyczna forma na rozruszanie po dłuższym zastoju, nie czekałam więc długo i zabrałam się do pracy :)

Moim zdaniem wyszło sympatycznie :)


Warunkiem było użycie choć jednego produktu ze sklepu co oczywiście spełniłam używając papieru z kolekcji Mgliste Sny oraz przy okazji pobawiłam się firmowym stempelkiem :)

Pozostałe materiały to: wykrojnik ornament, wykrojnik bluszcz, glimmer misty, kwiaty Prima Athena i największy z innej kolekcji od Primy, mikro różyczki z Wild Orchid Crafts,  naklejki Webster's Pages (prawdziwy antyk :)), ptaszek Prima, dziurkacz Marthy Stewart Garden Trellis, koronka papierowa, bulion brązowy, perełki na żyłce, wstążka, charm kluczyk, tusz distress, baza tagowa Ranger.