wtorek, 6 grudnia 2011

gdzie ten mikołaj?

Z 2 dniowym opóźnieniem pokazuję co tam robiłam ostatnio na niedzielę agateriowego ;) Z powodu braku aparatu miałam tydzień przymusowego urlopu (który wykorzystałam na... spanie ;) ) i jakoś tak przeszła mi chęć na jakiekolwiek scrapowanie. A jak już chęci wróciły, to musiałam (taki dziwny imperatyw- też tak czasem macie?) zrobić scrapa. Jak widać w dalszym ciągu trzyma mnie taka lekko przybrudzona kolorystyka, ale chwilowo mi to pasuje, na pastele jeszcze mi na pewno wróci ochota :)

 Z lekka pusty (tak miało być!), ze schowkiem na tagi "TimHoltzowe" z journalingiem, łańcuchem czerwonych gwiazdek, odrobiną maskowania, dratwą i stempelkami choinka, zaprzęg mikołaja i ornamentami listki (którymi zrobiłam dodatkową, lekko widoczną ramkę na brzegach scrapa).
Jakby ktoś się zastanawiał jaki to papier, śpieszę odpowiedzieć- to Basic Grey, kolekcja Dasher, "staroć" jeszcze z moich pierwszych zakupów scrapowych z 2007 roku :) I on tak wygląda i ja nie miałam wielkiego wkładu w postarzanie papieru, ot strzępienie brzegów i troszkę tuszowania.

A teraz znikam, do następnej niedzieli :)

PS. Jest bardzo fajne candy dla hafciarek na blogu Haftowane Prezenty :) ale nie wchodźcie tam i nie zapisujcie się - dajcie człowiekowi coś czasem wygrać :P

poniedziałek, 21 listopada 2011

Zmiany, zmiany

Jak widać zarządziłam sobie dzisiaj przeprowadzenie zmiany na blogu :)

Okazją do przeprowadzenia porządków jest pożegnanie z DT Digi Scrap. Było mi bardzo miło uczestniczyć w tej przygodzie, ale  niestety chwilowo muszę ograniczyć mocno swoją aktywność, nie tylko papierową. Mam nadzieję że dziewczyny i sklep jeszcze nie jeden raz nas porządnie zainspirują :) Wszystkiego dobrego dziewczyny!

Jako bonus w tym poście pokazuję prototyp zawieszki świątecznej przygotowanej dla Agaterii ze stempelków z zestawu ozdób świątecznych. Inne pomysły zaprezentuję w następną niedzielę- po prostu nie starczyło mi czasu na porządne sklejenie i ozdobienie wszystkich motywów- wszak przygotowań do jedynych w roku urodzin pierworodnego nie mogłam zaniedbać ;)


Bardzo podobają mi się świąteczne wieńce, ale jakoś nie potrafię takich od zera zrobić- postawiłam więc na wyklejanie w wersji mini- to mi jeszcze wychodzi :) Coś między 20 a 40 minut (nie potrafię dokładnie powiedzieć, bo w trakcie piekłam też karpatkę) zajęło mi stemplowanie i wycinanie wszystkich tych listków, ale efekt jest powalający! Wyszła mi z tego piękna przywieszka do prezentu, ale równie efektownie będzie się taki wieniec prezentował na kartce czy większej pracy :)

A pozostając w tematyce świąt zapraszam wszystkich na nowe wyzwanie Agaterii!
Miało to być coś innego, ale nie udało się więc szybko przygotowałam świąteczny tag z choinką. Zdjęcie robione po nocy to i kolory odbiegają od rzeczywistości. Fajne takie z lekka przyciemnione kolorki mi wyszły :) Testowałam sobie moje distressy na różnych papierach i przy okazji na naklejce z kolekcji dreamer. Naprawdę ładnie chłoną tusze!

PS. Padł mi wentylatorek na karcie graficznej i mam problem - komp się nie włącza :( Dobrze, że został jeszcze laptop...

niedziela, 13 listopada 2011

durnostojki i kurzołapy

Witam ponownie :)
Nie lubię robić świątecznych kartek, bo ich nie wysyłam (rodzina na miejscu to czasem fajna rzecz ;) ), a na sprzedaż nie robię. Ale jak już wiecie, lubię robić różne durnostojki, kurzołapy i inne duperszmergle ;)
Dlatego dopiero dziś tegoroczny debiut świąteczny na moim blogu - przygotowałam świąteczną dekoracyjną zawieszkę :)

Stemple z Agaterii (wszystkie wymienione na blogu) i troszkę papierów "karolowych" przytulne święta i brokat w kleju i już jest :)


Nie dajcie się zwieść kolorystyce zdjęcia- brokat w kątach jest niebieski, a bombki nie są aż tak intensywnie zielone... mój aparat mnie ostatnio nie kocha i wszystkie zdjęcia robi na mdło :( A na komputerze nie potrafię tego dobrze poprawić, bo na 3 komputerach na jakich zdarza mi się oglądać i przygotowywać zdjęcia na bloga zdjęcia wyglądają zupełnie inaczej i już nie mam pojęcia jak to się wyświetla u was...



I jeszcze jeden łapacz kurzu z poprzedniej niedzieli- listownik :) Po raz kolejny połączenie stempli z Agaterii i papierów "karolowych", tym razem wiosennego przebudzenia :)

I kwiatuchy z boku, żeby lepiej kurz łapało ;)


Duża róża i wykrojnik pochodzą z crafthouse, małe różyczki latarniowe są ze scrap.com.pl :)

I to by było na tyle :) Do następnego!

sobota, 12 listopada 2011

piaskownica/sandbox :)

Złapała mnie ostatnio chęć porobienia tradycyjnych LO :) Wszystko przez mapki Creative Scrappers ;)
Dziś LO do mapki nr 180...

I'm lately struggling with a desire to make lots of classical scrap layouts :) It's all because of the sketches from Creative Scrappers ;)
Today I've got a scrap to the #180 sketch...


Mix papierów My Minds Eye z papierami i naklejkami Echo Park.
Pozdrawiam i do jutra!

piątek, 11 listopada 2011

breloczek :)

Witam!
Dzisiaj wpadam "na szybciora", żeby pokazać dobra jakie dostałam i wysłałam w wymiance breloczkowej organizowanej przez Cyber Julkę.

Ponieważ zapisałam się jako pierwsza breloczek dla mnie przygotowywała sama organizatorka :) Dostało mi się też sporo innych cudowności, między innymi własnoręcznie przez nią farbowana mulinka :) Słodki ten kolorek :)

Ja dla swojej wymianki, April79, przygotowałam domek z lekka nostalgiczny :) Haftowałam mulinami DMC a dla urozmaicenia hafciku szyby i kontury drzwi wykonałam za pomocą nici Kreinik, które kupiłam w styczniu :)
(Wybaczcie fotki, robiłam je w pracy na resztkach baterii)


Odwrotu oczywiście nie obfociłam, mam nadzieję, że April pokaże odwłoczek breloczka :)
Breloczek nie poleciał sam- dołączyłam puchate serduszko zawieszkę i kilka mulinek :)


Pozdrawiam wszystkich serdecznie i obiecuję zajrzeć tutaj na dniach :)

poniedziałek, 31 października 2011

przez dziurkę od klucza

Jak już powszechnie wiadomo, nie wyrabiam się z produkcją i publikacją prac przed upływem terminów wyzwań ;) Tym razem jednak udało się przygotować pracę na wyzwanie scrapków "przez dziurkę od klucza" :) Na bazie z pudełka po literkach przygotowałam takie cuś. Dużo róznych fajnych zachomikowanych przydasi udało się wreszcie użyć :)

Pudełko pomalowane gessem a potem rozłożone, upgradeowane (dodanie dziurki od klucza), oklejone papierami echo park, sklejone i udekorowane. Wisi sobie na wstążeczkach gnieciuchowych żółtej i zielonej.


A w środku jest i naklejka róża pokryta sticklesami, i środki do kwiatków primy, i perełki z liquid pearls...
i róże papierowe i inne naklejki :)


I na górze są ozdóbki :)


Hasło przewodnie cusia :)


Fajne cuś, co nie? ;)

Zakupy zachomikowane z następujących sklepów:
  • scrapki.pl - gesso, taśma papierowa (chyba 7gypsies, ale głowy nie dam);
  • światpasji - zawijaski z półperełek e-line (pocięte w drabiazgi ;) );
  • scrap.com.pl - tasiemki gnieciuchowe, małe różyczki papierowe, środki do kwiatków Prima Marketing;
  • craft4you - stickles różowe (zakupione na zlocie w 2010 roku ;) );
  • crafthouse - papiery i naklejki Echo Park Victoria Gardens, duże papierowe róże oraz pudełko po literkach z kolekcji Parisian Anthology;
  • scrapstudio - stickles zielone, liquid pearls
niezła lista...

niedziela, 30 października 2011

uff

Po raz kolejny w tym roku chciałabym umieć cofnąć czas, albo chociażby sprawić, że ubiegły tydzień się nie zdarzył :(
Ale dosyć smęcenia, nie mam ochoty i wam psuć nastroju. Dzisiaj mogę wam pokazać kartkę jaką przygotowałam dla Agaterii na tę niedzielę.
Sięgnęłam po eleganckie papiery i bez wyrzutów sumienia pocięłam je, dorzuciłam kilka półperełek, kwiatuszków, kropeczki z perlen pena, cyferki ze znanej już serii mistables kolorowane promarkerem, na końcu zaś odbiłam stempelek "w tym uroczystym dniu". Dzięki niemu kartka może być wręczona zarówno z okazji urodzin jak i rocznicy :)


Na jutro przygotowałam publikację z pewną bardzo fajną rzeczą :) Zapraszam!

środa, 26 października 2011

Durna baba, czyli dlaczego nie robię albumów

Durna, oj durna, zaraz się sami przekonacie ;)
W listopadzie zeszłego roku (a pewnie jeszcze wcześniej, w październiku) zrobiłam 2 albumiki. Gotowe bazy ze scrapińca okleiłam papierami ILS i przetarłam brzegi papierem ściernym, żeby się nie pociąć o własne dzieło przy oglądaniu. Efektem tego przecierania były nie tylko gładkie brzegi albumu, ale też papier oddarty od bazy w niektórych miejscach gdzie klej słabiej trzymał. Ale jest ok, efekt wygląda na zamierzony (oczywiście że tak miało być! ;) ). Potem wzięłam się za przygotowanie otworków na sprężynę. Ostrożnie sprawdzałam każą kartę żeby się nie kropnąć i co? Oczywiście, że przy ostatniej, która była jednocześnie okładką się rąbnęłam ;) No cóż... tak też widać miało być ;)
Potem zamiast sobie zaplanować jakąś kompozycję na stronach to ja tylko siup!- posmarowałam zdjęcia klejem i powklejałam na karty (żeby nie było- rozmieszczenie zdjęć w albumie zostało wcześniej zaplanowane i wszystko poszło zgodnie z planem). Powstał więc albumik prosty, płaski, taki c&s :) Z garstką zimowych rubonsów do ozdoby, kilka różnych stempli (dziękuję po raz kolejny Vernon za udostępnienie ich wtedy na spotkaniu) i sporą ilością sticklesów na zdjęciach (każda strona schła po ozdobieniu przez co najmniej jedną noc żeby się nie rozmazywać).
Drugiego albumu jeszcze nie skończyłam, więc na zdjęcia przed upływem kolejnego roku nie liczcie ;)
I tak- też zrąbałam wtedy okładkę przy dziurkowaniu pod sprężynę :P A podobno człowiek się uczy na błędach :D

PS. Kiepskie zdjęcia robione rok temu ;) Dodatkowy gwóźdź do trumny tego albumu ;)






niedziela, 23 października 2011

dla dziewczynki

Kiedy jest się mamą chłopca ciężko sobie poszaleć w różu. Nie żebym jakoś specjalnie lubiła ten kolor, ale przejadły mi się brązy, zielenie i niebieskości na skrapach ;) Doskonałą okazją do "skoku w bok" są upominki dla małych dziewczynek. Dzisiaj przygotowałam exploding boxa, w którym nie ma ani grama niebieskiego :) Wykorzystałam cała masę stempli z Agaterii (cała lista na blogu)
Image Hosted by ImageShack.us
z własnoręcznie wysupłanym serduszkiem frywolitkowym- wzór nazywa się  heart's desire.
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

wtorek, 18 października 2011

Jesienna miłość

Dzisiaj rozpoczynamy zabawę na blogu Agaterii! Szczegóły naszego pierwszego wyzwania znajdziecie na blogu, a u mnie do obejrzenia moja praca inspiracyjna dla was :)

Kocham długie spacery w lesie. Kocham zapach wilgotnej ziemi pachnącej grzybami. Kocham szelest suchych liści. I te kolory! Kocham jesień, bo wtedy na świat przyszedł mój malutki skarb. On też kocha jesień i spacery po lesie :)
Dlatego właśnie postanowiłam uwiecznić na scrapie zeszłoroczny spacer do lasu (jedyny z aparatem w torebce).
Scrap zrobiony według mapki #178 Creative Scrappers.
Użyłam: stempel z Agaterii "zakochany jeżyk", papiery MME z kolekcji Lime twist i Abbey Road (pozdrawiam Dorotkę ze scrapstudia!),naklejki wszelkie to miks Echo Parkowych Little Boy i A Walk In The Park ze scrapki.pl.

poniedziałek, 17 października 2011

moje wyzwanie

W piątek na blogu digi scrap ruszyło kolejne wyzwanie, tym razem temat proponowałam ja :) Do waszej dyspozycji jest zdjęcie, które można dowolnie zinterpretować :)

Ja przygotowałam malutki magnesik w kolorystyce przedstawionej na zdjęciu. Użyłam stempelka Vvia, do tego dodałam trochę kwiatków, zawijasków , ćwieki i perełki w płynie :)

Prace pozostałych projektantek możecie obejrzeć na blogu. Zapraszam do zabawy!

PS. Jeśli nie będę teraz dawała przez dłuższy czas znaków życia na blogu to się nie dziwcie- właśnie dodałam sobie kilkadziesiąt nowych blogów do czytnika. Wiem, nie powinnam była. Teraz to już zupełnie nie mam szans czegoś zrobić obserwując 1133 blogów...

niedziela, 16 października 2011

Uważajcie na swoje szyje

bo grasuje nowa, słodziutka wampirzyca- Matylda! Kiedy wpadła w moje łapki to najpierw cieszyłam się jak dziecko, a potem płakałam z rozpaczy- jak ja mam ładnie pomalować taką wielką powierzchnię! Na całe szczęście przypomniałam sobie o odbijaniu stempli na papierach scrapowych :D Kolory były dla mnie oczywiste- czarny płaszcz z czerwoną błyszczącą podszewką a włosy w kolorze ciemny blond. Wybór papierów padł na kolekcję lovely grunge z crafthouse. Nie ma tam niestety czerwonego, uzylam więc bródnego różu. Poodbijałam stempel na papierach, powycinałam wszyściutko najdokładniej jak umiałam i nakleiłam. Potem już tylko wystarczyło skleić wszystko w tag i odpowiednio ozdobić :) Podszewkę płaszcza nabłyszczyłam sticklesami różowymi :)


A dla zaglądających mały bonus halloweenowy, czyli haftowane magnesiki na lodówkę :)

niedziela, 9 października 2011

tak bardzo cię kocham

Dziś niedziela, więc tradycyjnie prezentuję karteczkę dla Agaterii :)
Do zrobienia kartki użyłam 1/6 arkusza papieru TSC, kilkunastu centymetrów wstążki. okazałego kwiatka, jednego zawijaska wycinanego superaśnym wykrojnikiem Cherry Lynn z crafthouse i różowych pręcików oraz stempla Tak bardzo cię kocham. Tutaj mogłabym już skończyć kartkę, ale postanowiłam skorzystać ze skrzętnie chomikowanych dodatków i dodałam sticklesy, perełki w płynie i perfect pearls ;)


sobota, 8 października 2011

Nazbierało się...

aż wstyd! Co sobie obiecam, że wreszcie nadgonię z zaległościami to tak się składa, że nie mam nawet chwili na przygotowanie zdjęć i zero szans na dorwanie się do komputera. Nawet dzisiaj jest ciężko, bo od wczoraj mam chore dziecko w domu :(
Nie przeciągając przedstawiam zaległości:
- kartka zrobiona na wyzwanie Simona z mapką. było ogłoszone jakoś w sierpniu, a może nawet w lipcu. Zdążyłam ją skończyć na 3 dni przed zakończeniem wyzwania, ale jak widać, nawet motywacja ewentualną wygraną mnie nie zmusiła do wklejenia jej ;) kolory strasznie przekłamane :(
Stempelek to znany już digi kubeczek Pasiakowej, a papierki to Echo Park kupiony w crafthouse :)

- praca na wyzwanie Digi Scrap- robimy LO. Może wam się wydawać znajomy, bo robiłam już jedno LO z prawie identycznymi zdjęciami
Ja użyłam stempelka kocham całym sercem, a oprócz niego taśmy w nutki, starej koronki, serwetki koronkowej oraz ćwieków i literek z serii mistables kupionych w crafthouse ;)

- ostatnia na dzisiaj już karteczka . ekspresowo-ślubno-inspiracyjna dla agaterii :)
 Nie zdążyłam o tym napisać ostatnio na agateriowym blogu, więc piszę już teraz: listki w narożnikach stemplowałam dwoma różnymi kolorami tuszy dzięki czemu osiągnęłam efekt przestrzenny który nie zajmuje zupełnie miejsca ;)
Jeśli jeszcze nie domyśliliście się, to papiery Echo Park kupiłam w crafthouse ;)

środa, 28 września 2011

4 you

Zmobilizowałam się wczoraj wieczorem do zrobienia kartki na pierwsze wyzwanie Scrapujących Polek :) Portal powstał z popiołów jak feniks. Mam nadzieję, że tak jak to legendarne stworzenie będzie odradzał się nie częściej niż raz na 500 lat :)
4 you

Użyłam: kawałek papieru w paseczki firmy Echo Park, alfabet z serii mistables od Pink Paislee z crafthouse.pl, do tego wstążeczka gnieciuchowa ze scrap.com.pl, pólperełki, kwiatuszki i glimmer misty ze świata pasji, sticklesy, perełki w płynie, tusz distress i brązowy karton.

niedziela, 25 września 2011

Kartka bez okazyjna

Zrobiłam ją, bo musiałam się wczoraj pobawić swoimi papierkami nowymi z kolekcji Echo park Victoria Gardens upolowanymi w crafthouse.pl  :) Do tego dwa cudnej urody (i doskonałej jakości) stemple z Agaterii i troszkę brokatu w kleju i perełek w płynie dla przełamania monotonii :)
Stemple odbiły się świetnie, chociaż były odbijane tuszem distress! Genialnie :)


W tym tygodniu postaram się poumieszczać tutaj wreszcie te kartki, których jeszcze nie widzieliście. Chociaż nic nie obiecuję, bo ostatnio tak mi się strasznie nic nie chce :( Jesień nadciąga :(

piątek, 16 września 2011

Zakwitłam

nie z nudów, chociaż przyznam, że dni mi się ostatnio jakoś tak dziwnie wloką (nie znaczy to, że mam więcej czasu na dłubanie, niestety). Zakwitnij to temat kolejnego wyzwania na blogu Digi scrap :)

Miało być dużo kwiatuszków, w tym co najmniej jeden wykonany ręcznie, przygotowałam więc karteczkę na bazie wycinanej wykrojnikiem marianne która kształtem przypomina kwiat, do tego użyłam kwiecistego papieru i kwiatków z kolekcji Primy Madeline (dawny nabytek ze scrap.com.pl), dorzuciłam ręcznie wycinane kwiatki i kremowe półperełki oraz cudny digi stempelek Zaphiela Matylda. Ćwieki kupowane jeszcze w sklepiku Filki (kto pamięta ten czas ręka w górę!).
Bardzo fajnie mi się matyldkę kolorowało moimi nowiuśkimi promarkerami z wyprzedaży (dorwałam 20 promarkerów za 40 zł w empik outlet ;) ). Ciekawy efekt udało mi się uzyskać na sukience miksując olive green i red :) Tulipanki czerwono-żółte, bo to moja ulubiona odmiana :)


Do usłyszenia po weekendzie!

środa, 14 września 2011

Już niedługo...

...powtarzam to ostatnio jak mantrę. Mam nadzieję że "już niedługo..." uda mi się odkopać z zaległości.

Dziś wyjątkowo zastępuję Katioczkę na blogu Agaterii, żeby więc nie piętrzyć zaległości pokazuję od razu co tam dzisiaj rano (w 5 minut!) złożyłam. Wczoraj wieczorem wrzuciłam do torebki kilka potrzebnych rzeczy (stempel, bloczek, tusze, gąbeczkę do tuszowania i do dekoracji nowe kolorki sticklesów i perełki w płynie) i przy porannej kawie złożyłam szybciutko wszystko w całość, czyli winietkę.


Bardzo fajny stempelek ramkę odbiłam czarnym tuszem memento, wycięłam i przytuszowałam brzegi papieru tuszem distress tea dye, żeby kontrast między tym białym papierem a tłem bazy nie raził w oczy. Potem już tylko wystarczyło przykleić wycinankę do bazy i tchnąć życie w biały papier ;) Listki zapełniłam zielonym brokatem stickles, a rozmieszczone tu i tam kropeczki czerwonym. Na bazie też porobiłam kropeczki sticklesami, żeby  bardziej ze sobą powiązać oba elementy. Dodałam też kilka kropek preparatu liquid pearls i stwierdzam, że razem z moimi perlen penami będą się świetnie uzupełniać w różnych sytuacjach :)

Użyłam: papiery z empiku, stempelek z Agaterii, tusz memento czarny, distress tea dye, sticklesy Xmas red i Lime green, liquid pearls platinum.

Skoro już tu jestem, pokażę też moje nowe kolczyki, które sobie sama zrobiłam dzięki folii termokurczliwej i stemplowi rozetce :)

piątek, 9 września 2011

Stojąca karteczka

Witam w piątek! Dziś nadeszła moja kolej na zaprezentowanie kursu na blogu Digi Scrap :)

Zastanawiałam się długo co by tu zrobić, aż wymyśliłam, że pokażę jak zrobić nietypową stojącą karteczkę :) 

Nie ja wymyśliłam taką formę, kilka miesięcy temu widziałam taką w internecie i niestety nie potrafię jej teraz znaleźć i podlinkować autora :( 

Jest to forma dosyć oryginalna, ale dla osób, które nie mają w zwyczaju używać wielu dodatków na kartkach- niestety zbyt obciążona kartka staje się niestabilna. Mi to na szczęście nie przeszkadza i mam nadzieję, że choć kilku osobom spodoba się taka forma i skorzystają z kursu :)

Potrzebne będą:

  • papier wizytówkowy
  • linijka
  • nożyk do papieru
  • kość do bigowania
  • klej
  • dziurkacz brzegowy
Na początku wycinamy z papieru wizytówkowego dwa kwadraty o wymiarach 13,5x13,5cm oraz prostokąt o wymiarach 8,5x16cm i bigujemy:
  • prostokąt na wysokości 13,5cm i zaginamy
  • oba kwadraty bigujemy na wysokości 2,5cm na dwóch przeciwległych brzegach i nie zaginamy- będzie łatwiej je ozdobić.


Za pomocą dziurkacza brzegowego ozdabiamy bigowane "skrzydełka" kwadratowych baz.




Następnie przyklejamy krótsze skrzydełko prostokąta pośrodku jednego z kwadratów, po czym sklejamy oba kwadraty tak, aby zasłonić przyklejony przed chwilą kawałek. Uważamy, żeby nie skleić ozdobionych skrzydełek :)

Otrzymamy stojącą kartkę z odchylaną "klapką" którą możemy dowolnie ozdobić :)

 Ja wykorzystałam stempelek Pasiakowej Kubeczek, żeby zrobić zaproszonko na kawę.



Ponieważ po naklejeniu papieru w środku klapka strasznie się odginała, postanowiłam zrobić prowizoryczne zamknięcie- ozdobiłam cała klapkę papierami, po czym odcięłam z dołu kawałek ok. 2 cm i tak przymocowałam do niego ćwiek, żeby delikatnie wystawał poza brzeg kartki, po czym przykleiłam tak spreparowany kawałek do bazy :) Sukces- klapka delikatnie zahacza o ćwiek i już się sama nie otwiera :)


Taka stojąca kartka na pewno nie da się łatwo zapomnieć :)


 Zapraszam do zabawy!