niedziela, 23 października 2011

dla dziewczynki

Kiedy jest się mamą chłopca ciężko sobie poszaleć w różu. Nie żebym jakoś specjalnie lubiła ten kolor, ale przejadły mi się brązy, zielenie i niebieskości na skrapach ;) Doskonałą okazją do "skoku w bok" są upominki dla małych dziewczynek. Dzisiaj przygotowałam exploding boxa, w którym nie ma ani grama niebieskiego :) Wykorzystałam cała masę stempli z Agaterii (cała lista na blogu)
Image Hosted by ImageShack.us
z własnoręcznie wysupłanym serduszkiem frywolitkowym- wzór nazywa się  heart's desire.
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

4 komentarze:

Loth Luin pisze...

Piękny prezent, masz rację czasami warto zrobić sobie odskocznie kolorystyczną żeby nam się nasze kolory nie przejadły :)

Caro-ART pisze...

Piękny expoloding :) i sympatyczne te stemple. Pozdrawiam.

elpimpi pisze...

Bardzo fajny! A serduszko GENIALNE!!! Mogę takie u Ciebie zamówić? Jeśli masz chwilkę czasu oczywiście! :-)

coco.nut pisze...

frywolitki stanowią dla mnie czarną magię - to serduszko jest absolutnie przepiękne!! ogromnie podziwiam!!! no i rozumiem tę czasową potrzebę różu (jako mama 2 sztuk chłopaków!), też mnie czasem dopada... a pudełko wykończone w środku uroczo!!!