środa, 23 czerwca 2010

The Motywator

Wczoraj wieczorem powstał mały albumiko-motywator na mój prywatny użytek. Mieszka w starej blaszanej puszce (jeszcze nie zaltrerowana, czeka na właściwy moment) i wędruje ze mną po świecie zachęcając mnie do ... sami zaraz zobaczycie :)







Użyłam: wytłaczarka dymo i niebieska taśma, pólperełki turkusowe dalprint, distress stickles niebieskie, tusz jasnoniebieski memento, tusz staz on (niestety chwilowo mam tylko zielony...), stempelek "Kopernik" z Polpompu, oraz od scrap.com.pl: dziurkacz fiskarsa (zdobyty wreszcie dzięki drugiej liście społecznej), ćwiek owalny przezroczysty (lekko go pokropiłam niebieskim tuszem alkoholowym), tusz niebieski, miksatywa perłowa i blender adirondack oraz baza akrylowa "znaczek".

Czemu ląd jest u mnie zapomniany? Bo po tamtej stronie horyzontu byłam już nie raz, tylko zawsze zapominam co tam widziałam :P

Chciałam też pokazać coś, co zrobiłam na wyzwanie czerwcowe craft imaginarium - ludzie listy piszą. można używać wszystkiego co wiąże się z pocztą, przesyłkami itp. No i miałam super materiały, super pomysł, nawet tytuł ostatnio czytanej książki ("Piekło pocztowe" Terryego Pratchetta) się wpasował, a tu po wyschnięciu kleju ZONK! Klej introligatorski wszedł w jakąś reakcję z farbką z numerka pocztowego i część napisu która znalazła się pod klejem znikła zupełnie! A numerek był oczywiście pasujący: 666...
Zabawiłam się lakiem i porobiłam krople "grawitacyjne" i "kierunkowe" jak przystało na prawdziwą fankę kryminalistyki ;) Nie mogłam też zmarnować takiej okazji i jest też częściowy odcisk palca :D
Format ATC.

Poza ewidentnie użytymi pocztowym numerkiem i potwierdzeniem nadania wykorzystałam: akrylowy znaczek tuszowany razem z Ciasteczkiem na stoisku "Make and Take" w czasie sobotniego zlotu, wytłaczarka dymo i czerwona tasma, czerwony tusz pigmentowy Heyda, lak czerwony, czerwone koraliki i crackle paint "rock candy".


A przy okazji zapraszam do Endiego na pyszne cukierasy z okazji wypuszczenia nowych kolekcji papierów :D

3 komentarze:

fanta1992 pisze...

Motywator jest genialny,oj samej by mi się przydał.Gratuluje pomysłu!!!

Mrouh pisze...

ha, cudnie motywujący, szkoda, że to nie takie proste- odkryj nieznany ląd:-) Za to piękne i ekscytujące, no i ze znaczkowym motywem:-) Dziękuję za udział w wyzwaniu na craft imaginarium:-)

fejferek pisze...

fanta- dzięki :*

mrouh- to nie jest takie trudne, wystarczy zacząć myśleć o czymś co do tej pory uważałaś za niemożliwe do zrobienia przez siebie i zacząć to robić ;) a na wyzwanie craft imaginarium jest ten czerwony na dole znaczek, a nie motywator :P