Wczoraj wyrwałam się z domu na kilka godzin, żeby w scrapstudiu pogadać trochę z ludźmi no i przy okazji pomacać sobie papiery z najnowszej kolekcji crafthouse fresh. Kupiłam sobie kilka sztuk z myślą, że za wcześniej jak miesiąc ich nie potnę, bo ostatnio nic tylko bym spała i spała. Ale stało się inaczej i już dziś mam do pokazania pierwszą kartkę z ich udziałem. Oj, w tym tempie jak mi się pchają pod nożyk to szybko mi się skończą i będę zmuszona uzupełnić zapas :)
Jak widać papiery z plastrem miodu kryją w sobie kwiatki. A pod kwiatkami schowała się Calineczka :P
Papiery są świetne i mam nadzieję, że pojawią się w sklepie Crafthouse zanim potnę je do cna! :D
PS. Właśnie sobie uświadomiłam, że wykrojnik spring border kupiony w październiku został użyty po raz pierwszy :) Nie śpieszyło mi się z jego użyciem ;)
Świetna kartka :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł z kwiatkami z plastrów miodu :) napatrzyłam się na te papiery przy projektowaniu ale na akie zastosowanie nie wpadłam :D kartka cudna; ja też od tego papieru zaczęłam ciachanie :D
OdpowiedzUsuń:-)))
OdpowiedzUsuńPiękna kartka i super pomysł :-)
OdpowiedzUsuń