Stare zdjęcie z Tatr posłuzyło mi za bazę do wpisu dla rakraki do jej albumu "cudze chwalicie, swoje też chwalcie".
Coprawda, mój ulubiony zakątek Polski to mazury, ale kto robi zdjęcia kiedy co chwile jest zwrot i trzeba szoty wybierać :P
użyto: biały brystol, ćwieki śnieżynkowe, gaza, pasta dekupażowa do efektu 3D, i odrobinka distress stickles w kolorze picket fence (na ćwiekach).
PS. Właśnie sobie uświadomiłam, że zdjęcia robiłam albumowi kiedy leżał na oponach zimowych (spokojnie, nic sie nie pobrudziło - to nówki nieśmigane ), o ironio!
PPS. Czy wiecie, że dziś zaczęła się kolejna edycja 12 tags for christmas u Tima Holtza? Boże, to już grudzień :)
bardzo ładny wpis!
OdpowiedzUsuńa sfotografowany na tych "zimówkach" prezentuje się super :-D
Taaak, np. prawy foka szot, albo lewy, zależy jakim halsem się płynie;) Ale ja i tak najbardziej lubię góry i latem i zimą:))) To dobrze, że do oscrapowania znalazłaś taką fotkę, bo fajnie Ci wyszło:)Śniegowo i zimowo:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Bożego pokoju na najbliższe dni i dni Nowego Roku 2010
OdpowiedzUsuń