Zgodnie z zapowiedzią pojawiam się pokazać moją majowa choinkę :) Niestety, maj był strasznie zabieganym miesiącem, nie miałam czasu na haftowanie praktycznie zupełnie, a zrobienie zdjęć i wrzucenie ich na komputer też okazało się problematyczne.
Ponieważ w kwietniu nie zdążyłam z dodatkowym hafcikiem, postanowiłam w maju zrobić choinkę bardziej wypasioną. Już w styczniu wypatrzyłam sobie w gazetce Just Cross Stitch wzorek. I już wtedy wiedziałam, że fajnie by wyglądała zrobiona w koralikach :) Dopiero w maju udało się zrealizować pomysł (wszystko dzięki długiemu weekendowi majowemu). Wybrałam kanwę od Pieguchy w bardzo fajnym kolorze, którego nie mogę uchwycić na fotkach :/ Koraliki Mill Hill 02011 podebrałam mojej Anielicy. Zużyłam prawie dwie paczki, więc cieszę się, że nie zdecydowałam się haftować wzoru jakimiś randomowymi koralikami które kiedyś dorwałam na ciuchach.
Haft zajął mi chyba 4 dni, ale nie pracowałam nad nim długo w ciągu dnia. Dziś wybieram się do piwnicy poszukać jakiejś fajnej ramki w mojej kolekcji :)
Teraz już zmykam, mam mnóstwo rzeczy do załatwienia dzisiaj a czasu tyle co zawsze :/ Byle do połowy lipca, do wyczekanego urlopu...
Do usłyszenia!
Bardzo ładna choineczka
OdpowiedzUsuńZłoto na fiolecie - cudowna :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie wygląda, świetny pomysł z tymi koralikami.
OdpowiedzUsuń