bo grasuje nowa, słodziutka wampirzyca- Matylda! Kiedy wpadła w moje łapki to najpierw cieszyłam się jak dziecko, a potem płakałam z rozpaczy- jak ja mam ładnie pomalować taką wielką powierzchnię! Na całe szczęście przypomniałam sobie o odbijaniu stempli na papierach scrapowych :D Kolory były dla mnie oczywiste- czarny płaszcz z czerwoną błyszczącą podszewką a włosy w kolorze ciemny blond. Wybór papierów padł na kolekcję lovely grunge z crafthouse. Nie ma tam niestety czerwonego, uzylam więc bródnego różu. Poodbijałam stempel na papierach, powycinałam wszyściutko najdokładniej jak umiałam i nakleiłam. Potem już tylko wystarczyło skleić wszystko w tag i odpowiednio ozdobić :) Podszewkę płaszcza nabłyszczyłam sticklesami różowymi :)
A dla zaglądających mały bonus halloweenowy, czyli haftowane magnesiki na lodówkę :)
Fantastyczny tag a te magnesiki wymiatają :) Pozdrawiam i na cukieraski zapraszam.
OdpowiedzUsuńświetny tag i super magnesiki, szczególnie nietoperz mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWampirzyca jest obłędna!:) Ma coś ze mnie;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJaka wspaniała wampirzyca! Świetny tag :)
OdpowiedzUsuńAż strach się bać. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te magnesy. :)
Ale wampirzrzrzrzrzrzrzyca kapitalna!
OdpowiedzUsuńSuper :) Faktycznie halloween już tuż tuż :) Strach się bać :)
OdpowiedzUsuń