Tak jak już pisałam, naprodukowałam ostatnio sporo rzeczy i pora je teraz pokazać światu :)
Na początek pokażę karteczkę wykonaną prawie 3 tygodnie temu (jak ten czas leci!), wykańczaną na spotkaniu u Vernon w ostatnią niedzielę. Wykańczanie polegało na dostawieniu stempelka i doklejeniu karteczki na której jest odbity ;)
Karteczka jest zrobiona z papierów Webster's Pages Postcards from Paris, do tego motylki MS, dratwa i stempelek pożyczony od Kamili.
Kolejna kartka, robiona na spotkaniu od początku do końca, powstała z pięknych papierów Świąteczna Gospoda z Galerii Papieru z niewielką ilością dratwy jako dodatku :)
Ten papier aż się prosi, żeby go strzępić!
A na koniec kolejne wyzwanie AlteredArt na SP, papierowe talerzyki. Miało byc coś innego, ale mąż mi jednak niechcący skasował zdjęcia z ostatnich 6 miesięcy, i powstała taka zawieszka. Papierowe talerzyki wyjatkowo jedzeniowo mi się kojarzą, więc jest właśnie tak- jedzeniowo :)
Skład: papierowy talerzyk, różowy pearl maker, różowa crackle paint, i różowy papier Idylla ze scrap.com-u.
Już niedługo pojawią się obiecane albumy, a być może także i przepiśnik dla jednej takiej kochanej babci ;) Pa pa!
Świetne prace!!!
OdpowiedzUsuńPierwsza kartelucha jest bosska!!!
Cudnie delikatna :)
:***
Piękne karteczki i ciekawy pomysł z talerzykiem :)
OdpowiedzUsuń