To wiedzą wszyscy, którzy mnie lepiej znają. Kiedy coś zrobię i zabraknie mi chwilki żeby to do końca doprowadzić odkładam to na potem. A to "potem" moze oznaczać dni, miesiace a nawet lata!
Dzisiaj mam dwie rzeczy do pokazania, właśnie takie odłożone na potem. Doczekały się wreszcie mojej uwagi i definitywnie udało mi się je skończyć.
Na początek haftowany obrazek o wymiarach 14x21 w pieknej ramce 3D. Ramka taka a nie inna ze wzgledu na koraliki, które na tejże pracy się znajdują :) To moja pierwsza taka praca, mam nadzieję, że nie ostatnia :) Ale jednego sie z pewnością nauczyłam- warto zainwestować w firmowe koraliki, bo te do wyrobu biżuterii z empiku były nierówne lekko i po przyszyciu sie uparcie na bok przekręcały. Następnym razem też przymocuję koraliki tak jak jest to zalecane, czyli mulinką o odpowiednim kolorze, a nie tak jak ja to zrobiłam, czyli żyłką.
Dodam jeszcze, że obrazek ten wyszywałam głównie na zjazdach w szkole co dodatkowo stanowi o jego wyjątkowości :)
Drugą rzeczą jaka mam dzisiaj do pokazania jest nastepne drzewko, tym razem w kolorze herbaciano- brzoskwiniowym.
Ponieważ ktoś mnie pytał jak się robi takie drzewka odpowiem w następnym poście :D
PS. Czy zauważyliście, że po raz pierwszy podłożyłam biały karton jako tło do zdjęcia? Lepiej od razu wyglada wszystko :)
Aga bardzo ładnie oprawiłaś obrazek , który w ogóle jest bardzo ładny i ciekawy :)
OdpowiedzUsuńLeniuszku-Fejferku,juz widzialam ten obrazek i wtedy mi sie spodobal ale teraz podoba mi sie po...dwakroc bardziej?Chyba nawet mam gazetke z tym schematem.Piekna oprawa,obrazek naprawde duzo zyskuje dzieki ladnej oprawie.Tak jak podlozenie czegos jednolitego pod fotografowany model;tez sie tego dowiedzialam jakis czas temu:)Model tez wtedy sporo zyskuje:)
OdpowiedzUsuńNie moge sie doczekac tych wskazowek bo drzewko jest...cudne:)Az nie wierze ze mozna je samemu zrobic...
Oprawa tylko dodała uroku! Chyba każdy tak ma, że coś odkłada na potem:) Pozdrawiam ciepło w ten pochmurny dzień:):)!
OdpowiedzUsuńPodziwiam szczerze ten obrazek malowany igłą - dla mnie to czysta magia :)
OdpowiedzUsuńdrzewko po prostu mnie urzekło! i chętnie dowiem się, jak się takie cudo robi, żeby też spróbować :)
OdpowiedzUsuń