Dziecko mi przerwało ostatnio i po wrzuceniu na forum na bloga już się nie udało nic wsadzić, dlatego dopiero dzisiaj zdjęcie mojego pierwszego scrapa robionego z głowy :) Dumna z siebie nawet jestem, bo całkiem mi dobrze wyszło jak na pierwsze wogle podejście do postarzania :) jeszcze troche i nabiore wprawy :)
Wyzwanie cardliftu równoległego na te kartke już się zakończyło, dlatego już też mogę pokazać co tam stworzyłam :) Całkiem nieżle ta karteczka wygląda, no i tempo było ekspersowe jak na mnie i moje możliwości :)
orginał można zobaczyć TU na samym dole strony.
W poniedziałek coś znowu pokażę, a teraz miłego weekendu, mykam do męża :)
Bardzo ładnie postarzony :)
OdpowiedzUsuńI journaling prawie w roli głównej, super :)