czwartek, 31 stycznia 2013

malutkie marzenia

Witam po dość długiej przerwie :) U mnie spory ruch robótkowy, choć po blogu tego nie widać. Po pierwsze ze względu na przeznaczenie wyrobów- prezent jednak musi być niespodzianką dla odbiorcy, więc zdjęcia zrobię tuż przed wysłaniem, nie wcześniej. Po drugie, właśnie o zdjęcia się rozbija. Nie mam weny do ich zrobienia (o Ta, która czekasz na przesyłkę InPostową- musisz jeszcze chwilkę wytrzymać- najpierw fotki muszę zrobić ;) ), nie mam na to czasu, nie mam ostatnio warunków :(
Ale tak zupełnie bez zdjęć dzisiaj nie będzie- coś tam wczoraj musiałam uwiecznić na dysku komputera ;)

W nocy z poniedziałku na wtorek nasza mała księżniczka postanowiła zamienić nas w zombie budząc się przez całą noc co 20-30 minut,  przez co zmuszona byłam wziąć w pracy dzień wolnego. Nie próżnowałam wtedy zupełnie odsypiając nockę, bo i odkurzyłam sobie, pomyłam podłogi, pozmywałam i inne takie tam. A jak dziecko poszło spać, to sobie zaczęłam coś z papierków składać na wyzwanie forumowe Galerii Papieru. I tak sobie dziubałam do wieczora, zgubiłam w międzyczasie prawie pełną paczkę kwiatków Prima - do dnia dzisiejszego mają status: zaginione, i miałam kończyć dziś po południu, bo żyłam w przeświadczeniu, że konkurs jest do dzisiaj. A tu figa, deadline był wczoraj! Na szczęście w porę to zauważyłam i wieczorkiem (wczoraj) udało mi się całość dokończyć i nawet, przymuszona, zdołałam zrobić jako-takie zdjęcie ;)
Wyzwanie miało polegać na pokazaniu marzeń, więc pokazałam - małe zrealizowane marzenie ;) Teraz marzę o tym, żeby sobie tak jak ta panienka ze zdjęcia pospać! Opcjonalnie zgodzę się na inną wersję marzenia: "gdy dzieci śpią matka skrapuje" :D



Ponieważ lista materiałów byłaby za długa wymienię wymienię tylko sklepy w których poczyniłam zakup:
scrap.com.pl- papier, kwiaty, stemple; crafthouse.pl - wykrojniki, papiery; scrapki.pl- wykrojnik, media, kwiaty, resist canvas; Świat Pasji -papier, tusz, motylek, ćwieki, media ; scrapiniec.pl - tekturki; sklep stacjonarny Malowana Lala -  koronka i siatka chicken wire :)

Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem!  Ev- krówka się projektuje i zrobi :) Siostra- książki dopiero po mnie dostaniesz, a nad Mariem dla Marii pomyślimy ;)

Dziś mam ambitny plan kupić baterie do aparatu i wieczorem po uśpieniu dzieci zrobić zdjęcia tego co mam skończone i mogę pokazać :) Uda się, jak myślicie?



wtorek, 15 stycznia 2013

Cyfral

Kim jest Cyfral? Kto czytał ten wie, kto nie czytał musi koniecznie nadrobić braki! Co trzeba przeczytać? "Pana Lodowego Ogrodu", najchętniej czytaną sagę fantasy ostatniego dziesięciolecia! Niebanalna treść, wyraziści bohaterowie, soczysty język ... oraz brak elfów i krasnoludów ;) Książką obowiązkowa dla wszystkich miłośników fantastyki (i nie tylko!). 

Osobiście polecam wzięcie tak z tygodnia urlopu, wykupienia wszystkich 4 tomów i zaszycia się z kroplówką z kawy w wygodnym łóżku. Na przeczytanie i ochłonięcie powinno być akurat czasu ;) 

Jestem jeszcze przed lekturą 4 tomu. Czekam aż mój prywatny egzemplarz wróci do domu, a wtedy biorę dzień lub dwa wolnego przed weekendem i ... znikam! Co z tego, że zaczęłam czytać sagę w zeszłym roku, że mam to wszystko jeszcze na świeżo w pamięci? Nie mogę się już doczekać pochłonięcia tej "kobyły" w jeden weekend! Tak, tak! Wierzę, że uda mi się pochłonąć ją całą w jeden weekend! Z małym dzieckiem u boku, większym dzieckiem i mężem w domu, z obiadem, zakupami i sprzątaniem na głowie! Taka będę twarda sztuka ;) No bo po co komu sen, skoro jest dobra literatura??

A czekając i mentalnie przygotowując się na to "wyzwanie" nie próżnuję. W sobotę ostatecznie zakończyłam produkcję swojego osobistego wisiorka wróżkowego! Tak sobie patrzyłam na ukończoną pracę, myślałam o tym jakie tło do zdjęcia użyć i spojrzałam na czekające grzecznie na półce książeczki. Popatrzyłam na te samotne 3 tomy "Pana Lodowego Ogrodu" ...
i teraz nie potrafię myśleć o tej wróżce inaczej niż Cyfral :)


No i jeden punkt z planów noworocznych odhaczony ;)

Spodobało mi się haftowanie takich wisiorków i broszek :) Może macie jakieś prośby, sugestie, życzenia odnośnie kolejnych haftowanych dodatków? Zgłaszajcie propozycje w komentarzach, a ja najciekawszą propozycję postaram się zrealizować i podzielę się nią z pomysłodawcą :)

W odpowiedzi na komentarze:
Anonimowa Basiu- wszystko jest napisane w poście ;) Tak, to mulina DMC ;)
Anette- początki nie zawsze nadają się do oglądania, to prawda ;) ale zawsze możesz pokazać pracę z prośbą o poradę i podążając za wskazówkami bardziej doświadczonych (oraz pomysłowych) masz szansę przy następnym podejściu popełnić coś ślicznego :)
uchomisia- inna okładka niż ta co ja mam, ale książka tej samej autorki i ten sam tytuł: http://nadodatek.pl/product_info.php/products_id/4254/name/Chocolat,_the,_cafe_14458/1
Uchomisia, Anette, Basiu, Caro- dziękuję!,

wtorek, 1 stycznia 2013

Na Nowy Rok

Ludzie zwykle w tym dniu piszą podsumowania roku poprzedniego i postanowienia na kolejny, nowy rok. Zwykle nie ulegam modom i tym dziwnym szałom na blogach (ot, choćby brak u mnie życzeń świątecznych w osobnym poście czy wszechobecnego candy), ale w tym roku zrobimy wszystko inaczej ;)

Zamknijmy na początek rok poprzedni:
- zakończyłam przygodę z DT Agaterii (Agatko, dziękuję stokrotnie raz jeszcze za danie mi szansy :*)
- w porównaniu do lat poprzednich stworzyłam bardzo mało prac scrapowych, ale to akurat wynika z
- pojawienia się nowego członka rodziny (który w sumie na prawie pół roku wyłączył mnie z ogólnorobótkowego obiegu)
- oprawiłam jeden haft, wyhaftowałam 1 malutkiego ufoka (jeszcze nie zakończony, poluję na potrzebny materiał lub filc z motywem kostek czekolady- jakby ktoś widział to pisać koniecznie do mnie!), przygotowałam do oprawienia 3 inne hafty, mam już zrobione ponad 50% ikony :)
- nauczyłam się robić na szydełku 
- przeczytałam 84 książki, czyli parokrotnie poprawiłam statystyki BN ;)

Ten rok zdecydowanie upłynie mi intensywnie. Między innymi dlatego, że:
- wracam do pracy od przyszłego tygodnia, a to już ostatni rok trwania projektu nad którym pracuję i mamy zaplanowane tutaj mnóstwo rzeczy do wykonania
- chcę wreszcie zakończyć ikonę, oraz oprawić i powiesić na ścianach gotowe hafty; zamierzam też stworzyć kilka małych haftów własnego projektu, zrobić kilka broszek i zawieszek na wzór mojej wróżki i może także rozpocząć jeden większy projekt hafciarski
- zamierzam przygotować własne ozdoby choinkowe na następne święta w technice szydełka i frywolitki
- chcę więcej scrapować (ale nie robić więcej kartek, tylko bawić się w ozdabianie kolejnych przedmiotów, blejtramów, LOsów z córeczką i synem...)
- robić więcej zdjęć dzieci i na bieżąco dbać o ich wywoływanie, żeby uniknąć sytuacji jaką mieliśmy 2 lata temu...
- zadbać o własną kondycje i zdrowie ogólne 

Żeby nie było zbyt pusto w tym poście to mój oprawiony wreszcie hafcik z imbryczkiem.

kanwa niebielona 14 ct, mulina DMC, wzór z książki Véronique Enginger "Chocolat, thé, café" sygnowanej znakiem marki DMC.

Pozdrowienia z fejferkowa!